Dla większości rodziców moment odstawienia pieluch na rzecz samodzielnego korzystania z toalety to krok milowy w rozwoju dziecka. Dążymy do tego, by malec załatwiał potrzeby fizjologiczne na nocnik lub sedes. Pomimo, że mam wieloletnie doświadczenie w pracy z małymi dziećmi sama do końca nie wiedziałam, jak ugryźć temat z Olkiem (uwierzcie mi, z własnym dzieckiem jest trudniej).
Jaki nocnik kupić dziecku?
Pierwszy krok w stronę pozbycia się pieluszki to zakup nocnika. Powinien być takiej wysokości, aby dziecko siadając na nim mogło przyjąć tzw. pozycję kuczną, co ułatwia wypróżnianie się. Kolana powinny znajdować się powyżej linii bioder. My kupiliśmy nocnik i nakładkę na sedes w Pepco. Mam radę: jeżeli Wasze dziecko jest stosunkowo wysokie to ten model może okazać się zbyt niski i niekomfortowy. W Ikea znajdziecie nocnik z wyższym siedziskiem, marka BabyBjorn też takie posiada w ofercie. Osobiście nie polecam nocników grających i świecących, z reguły rozpraszają dziecko.
Zapoznajemy dziecko z nocnikiem, dajemy do zabawy aby oswoiło się z nim np. można posadzić na nocnik ulubionego misia czy nocnik może stać się statkiem. Ulubioną zabawą Naszego synka było wchodzenie do nocnika. Ten etap trwał u nas około 2-3 miesiące. Przez ten czas Oluś siadał na nocnik ale na krótką chwilkę, czasami udało mu się zrobić siku ale było to przypadkowe.
Nocnik czy nakładka?
Kwestią indywidualną jest co dziecko wybierze. Olek korzysta z obydwu rozwiązań według uznania. Znam dzieciaki, które pominęły na swej drodze nocnik i od początku korzystają z nakładki.
Gotowość dziecka – po czym ją rozpoznać?
Każde dziecko jest inne i nie ma ściśle określonej daty wskazującej na gotowość dziecka. U większości malców owa gotowość pojawia się około drugiego roku życia, u Olka zauważyłam oznaki około 20 miesiąca. Poczekajcie na odpowiedni czas. Obserwując malucha na co dzień bez problemu dostrzeżecie sygnały świadczące o tym, że można podjąć kroki w kierunku odpieluchowania.
1) Synek szukał intymnych miejsc do wypróżniania się (chował się za firankę, za kwiatek).
2) Pieluszka po drzemkach i po nocy była sucha. Zauważyłam coraz dłuższe momenty w ciągu dnia z suchym pampersem.
3) Olek prosił o zmianę pampersa, bo zrobił kupę (zaczął odczuwać dyskomfort).
4) Syn zaczął zgłaszać, kiedy chce zrobić siku. Jeśli dziecko jeszcze nie mówi może w inny sposób pokazać rodzicom, że potrzebuje zrobić siusiu (depcze w miejscu, zaciska kolana, pokazuje na pieluszkę).
Bez presji. Nic na siłę. Jeżeli dziecko nie jest gotowe będziecie się razem męczyć a efekt może być odwrotny. Niektóre dzieci w mig łapią o co chodzi. Niektóre potrzebują nieco więcej czasu i kilku podejść.
Jako terapeuta mogę Wam powiedzieć, że dzieci które mają zaburzenia integracji sensorycznej zazwyczaj później zaczynają korzystać z nocnika.
Od czego rozpocząć odpieluchowanie?
Gdy zauważyłam, że Olo polubił się z nocnikiem ograniczyłam pampersa. Zaczęłam go zdejmować, gdy byliśmy w domu, na podwórku. Całe szczęście była już wiosna więc ryzyko przeziębienia z powodu mokrej bielizny było znikome. Słyszałam o bieliźnie treningowej ale my z niej nie korzystaliśmy. Zakupiłam zestaw zwykłych majtek w dużej ilości. Gdy synek zrobił siku w majtki zostawiałam go na chwilę mokrego, aby poczuł większą niewygodę i tłumaczyłam, dlaczego tak jest. W muszli klozetowej zawiesiłam kostkę, która barwiła wodę podczas spuszczania wody, co Olka bawiło. Cieszył się, że wyleje siusiu, spuści wodę i będą kolorki.
Obecnie odchodzi się od przesadnego nagradzania dziecka za wypróżnianie się, podobno zaburza to odpowiedni proces fizjologiczny. Ja natomiast czasami chwaliłam Olka i przytulałam.
Książki o siusianiu przybliżyły nam temat
Warto czytać dzieciom książki na temat nocnika. Opowiadać i tłumaczyć dlaczego robimy siku i kupę.





Dlaczego siku ląduje w nocniku a kupa w majtkach lub w pampersie?
W procesie odpieluchowania bardzo często kupa przychodzi później niż siku. Czasami dzieci blokują się i z siusianiem nie ma kłopotu natomiast kupa zamiast w nocniku ląduje w majtkach.
Dlaczego dziecko nie robi kupki na nocnik, przecież z siku szło mu tak dobrze?
Rodzicom towarzyszy zdenerwowanie, zaniepokojenie a czasami nawet krzyki. W efekcie można spodziewać się pogorszenia, dziecko otrzymało bagaż emocjonalny o negatywnym nacechowaniu. Wypróżnianie kojarzy się malcowi z czymś nieprzyjemnym i nie chce próbować, boi się.
Z psychologicznego punktu widzenia nie powinniśmy ubierać dziecku pampersa, w sytuacji gdy sygnalizuje robienie kupy. Cofamy się wówczas o krok wstecz, dziecko odczuwa mniejszy dyskomfort robiąc kupę w pieluchę a motywacja dziecka spada. Specjaliści radzą by pozwalać dziecku robić kupę w majtki, poczuje wówczas większą niewygodę.
Z drugiej strony znam dzieci które bardzo długo robiły kupę w pampersa. Nie wiedząc dlaczego w pewnym momencie po prostu przestały, ot tak. Nie ma dwóch takich samych przypadków, Twoje dziecko jest jedyne w swoim rodzaju.
Ta sytuacja nie będzie trwała wiecznie, skoro dziecko robi siku na nocnik to kupę też zacznie. Potrzebuje więcej czasu i spokoju, nie denerwuj się z powodu brudnej bielizny. Nie wyolbrzymiaj tematu, podczas „wypadku” doradź dziecku, że wygodniej byłoby na nocnik. Warto odpuścić na trochę, namawiać ale nie za wszelką cenę. To intymna sprawa do której maluch musi dorosnąć. Nie ma też reguły ile czasu to potrwa. Każde dziecko ma swój moment w którym pomyślnie przejdzie ten etap rozwoju.
Wiele dzieci dotyka teraz problem zaparć nawykowych. Potrafią nie załatwiać się przez długi czas co skutkuje bólem brzucha. Warto wówczas skonsultować się z pediatrą, porozmawiać też o diecie dziecka. I tak jak mówiłam wcześniej, odpuścić. Dać dziecku więcej spokoju oraz czasu, czasu i jeszcze raz czasu.
Co możemy zrobić w takiej sytuacji?
1) Nie karz dziecka za ponowne zrobienie kupy w majtki. Uzbroj się w cierpliwość, wypadki będą się zdarzać. Nie wpadaj w złość, nie krzycz, łatwo w ten sposób dziecko zniechęcić.
2) Pokaż dziecku, że toaleta jest odpowiednim miejscem do wypróżniania się. Przybliż funkcję nocnika i przedstaw jego zastosowanie. Pokaż korzyści wynikające z korzystania, z nocnika (czyste mateczki, wygodna zabawa).
3) Nie dopytuj dziecka co chwilę, czy może teraz chce kupę? Sprawa rośnie wówczas do dużych rozmiarów, niepotrzebnie.. ma przecież stać się czymś zwyczajnym.
4) Należy pokazać dziecku, że rodzic jest zawsze gotowy by mu pomóc w razie potrzeby. Stwórz pozytywną atmosferę wokół całego tematu.
Dziękuję za rozwianie moich wątpliwości. Myślałam, że robię coś nie tak.
Wszystkie popełniamy błędy, nie ma ludzi nieomylnych. Cieszę się, że mogłam pomóc 🙂
A co zrobić w sytuacji kiedy syn nie chce nawet słyszeć o tym żeby zrobić co kolwiek na nocnik i do toalety też nie chce a ma już skończone 3 lata, jedyne co lubi to bawić się nocnikiem.
Fakt zabawy nocnikiem brzmi dobrze, oswaja się z nim. Czy obserwujesz oznaki gotowości u synka? Czy sygnalizuje, że zrobił siku albo zgłasza żeby przebrać pieluchę bo czuje dyskomfort? Napisz proszę do mnie maila (paulina@lifeinpictures.pl), będzie nam wygodniej porozmawiać na ten temat i spróbuję Wam pomóc 🙂
U nas skończone 3 lata wolał synek w domu na spacerze a w przedszkolu totalnie nic sika w majtki. Teraz regres w domu, pielucha ponownie mokra w nocy. Sama się się biję z myślami czy wracać do pieluszki przedszkolu, synek ma 3 lata i 2 miesiące i lekkie zaburznia Si
Pani Aniu a może wydarzyło się coś w przedszkolu? Warto porozmawiać z Paniami i ewentualnie wdrożyć trening czystości ponownie.. regresy zdarzają się ale z reguły nie trwają długo.